Zakochać się w Barcelonie – część II

 

Moja miłość do Barcelony powstała od pierwszego wejrzenia, można powiedzieć od dziecka – czyli od mojej pierwszej wizyty w tym mieście w roku 1992. Znaczny obszar Barcelony, a w szczególności nabrzeże, swoje piękno zawdzięcza transformacji, którą miasto przeszło w roku 1992 z okazji przygotowań do Igrzysk Olimpijskich.

Od tego czasu zrewitalizowana Barcelona stała się celem licznych wycieczek turystycznych zachwycając odważną i awangardową architekturą.

Kiedy patrzę na niebo i morze mieniące się wszystkimi odcieniami błękitu wiem, iż cześć mojego serca nieodwracalnie należy do Barcelony.

Święta Bożego Narodzenia spędzone w Barcelonie to zupełne przeciwieństwo „white Christmas”. Było ciepło i słonecznie jak we wrześniu i o to mi właśnie chodziło. Jeżeli chcielibyście w odmienny sposób spędzić Święta i Nowy Rok to Barcelona ma dla Was taką ofertę.

Co powinniście wiedzieć – jak spędzić czas, gdzie się wybrać – więcej na ten temat poniżej.

Czytaj dalej Zakochać się w Barcelonie – część II

Oddychając historią w Berlinie

 

Podczas pobytu w Berlinie czuje się oddech historii. Miasto wydaje się być kroniką tragicznych wydarzeń, świadkiem bólu i podziałów. Jednocześnie jest to miejsce tętniące życiem, nowoczesne, niezwykle zróżnicowane. Czyste ulice, dostępne nawierzchnie, dostęp do atrakcji turystycznych – wszystkie te elementy powinny sprawić, iż Berlin będzie moim ulubionym miejscem. Niestety miasto nie znajduje się na mojej liście 5 najciekawszych stolic. Wszystko w Berlinie emanuje „pierwszorzędną jakością”, ale brak mu, w mojej ocenie, tej specyficznej iskry. Takiej iskry jaką posiada np. Barcelona, Hong Kong czy Rio de Janeiro.

Chciałbym jednak opowiedzieć co warto w tym mieście zwiedzić – poczytajcie poniżej.

Czytaj dalej Oddychając historią w Berlinie

Zanurkuj w przyszłość w Brukseli

 

Możliwość zanurkowania w przyszłość to najlepszy element mojego pobytu w Brukseli. Monument Atomium, który pojawił się przed moimi oczami wydawał się krzyczeć „przyszłość” jak żaden inny, który do tej pory widziałem. Przez minutę czy dwie nie mogłem oderwać od niego wzroku. Gdy później zwiedzałem miasto już nic nie wydało mi się tak fascynujące.

Zwiedzanie, pomimo braku fascynacji było miłe dla oczu i przyjemne. Nie zakochałem się w Brukseli tak jak się to stało w przypadku Barcelony, ale kto wie jak będzie z Wami? Może właśnie Bruksela przypadnie Wam do gustu? Sprawdźmy jak wyglądają atrakcje, specjalności i dostępność miasta.

 

Czytaj dalej Zanurkuj w przyszłość w Brukseli

Zakochać się w Barcelonie

 

Część I

Zakochanie się w Barcelonie było prostym wyzwaniem, wielkim wyzwaniem byłoby znaleźć wspanialsze miejsce na świecie. Tak więc Barcelona, póki co, nadal nosi tytuł mojego ulubionego miasta.

Czuję się dobrze, jeśli jestem tam przynajmniej raz w roku.

To wspaniałe miasto Gaudiego ze stworzoną przez niego architekturą stylu modernistycznym ostatni raz odwiedziłem w grudniu 2016. Chciałem świętować zakończenie roku i żadne miejsce nie wydawało mi się lepsze do celebrowania tej okazji niż Barcelona. Ponieważ moi rodzice byli tego samego zdania bez namysłu załatwiliśmy bezpośredni przelot samolotowy.

I tak spędziłem w Barcelonie około 2 tygodni, w tym Boże Narodzenie i Nowy Rok. Były to najprzyjemniejsze tygodnie 2016 roku!

Jak zakochać się w Barcelonie, co oglądać i jak spędzać czas – więcej informacji znajdziecie poniżej.

 

Czytaj dalej Zakochać się w Barcelonie

Światła Hong Kongu

W Hong Kongu – mieście Jackie Chana i Brusa Lee zawsze jasno płoną światła. Nocna iluminacja mieni się tysiącami różnych odcieni.

Kiedy odwiedziłem miasto w 2008 roku wrzało tam jak ulu – Chiny szykowały się właśnie do Olimpiady! Miasto było rozedrgane i robiło wrażanie swoją nowoczesnością.

Tak naprawdę wole zwiedzanie plenerów niż miast, ale Hong Kong absolutnie przykuł moja uwagę i spowodował, iż wielokrotnie oniemiałem z zachwytu. Było wyczuwalne, iż przyszłość kryje się gdzieś wśród oświetlonych drapaczy chmur i że miejska dżungla miasta nosi znamiona jutra.

Czytaj dalej Światła Hong Kongu

Sporty ekstremalne dla wózkowiczów

Odkąd tylko pamiętam zakochany byłem w adrenalinie i dreszczu emocji przenikającym ciało. Zawsze mi tego brakowało i nadal brakuje, nic się z biegiem lat nie zmieniło. Lata mijały, pragnienie pozostawało aktualne. Chciałem i nadal chcę nie tylko istnieć, ale żyć intensywnie, pełnią życia. Nadal uwielbiam przygody i mój apetyt na życie nie maleje, lecz wzrasta. Pęd do przygód jest tym większy, im większe są przeszkody, ale wówczas sukces ma najsłodszy smak. Adrenaliny dostarczają samochody, skoki na bungee, wyścigi i wiele innych sportów ekstremalnych dostępnych w wersjach dostosowanych dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Potrzeba tylko trochę odwagi…

Jeśli chcesz się zapoznać z listą sportów ekstremalnych dla wózkowiczów, proszę bardzo…

Czytaj dalej Sporty ekstremalne dla wózkowiczów

Spacery z psem po śniegu

 W Polsce zima daje się solidnie we znaki. Przy niskich temperaturach i dużych opadach śniegu opuszczanie mieszkania i poruszanie się na wózku manualnym jest nie lada wyzwaniem. Niełatwo a właściwie niemożliwością jest przedzieranie się przez śnieg. Z Blumil staje się to zabawą! Wybrałem się więc z moja suczką Coco na spacer do pobliskiego lasu.

Czytaj dalej Spacery z psem po śniegu

Nurkowanie w Hurgadzie – Egipt

Jeśli zapytasz mnie co najbardziej lubię, podróże będą jedną z rzeczy, które bez namysłu wymienię. Zawsze je lubiłem i chociaż czasy się zmieniały moje zainteresowania podróżami pozostały niezmienne. Teraz od kiedy mam Blumil podróże stały się łatwiejsze niż kiedykolwiek, ten wózek zapewnił mi funkcjonalność i dał niesamowita swobodę. Wierzcie mi nie zawsze jednak tak było…

Mój pierwszy wakacyjny wyjazd po wypadku miał miejsce w 2003 roku. Wybrałem podróż do Hurgady w Egipcie mając nadzieję iż będzie to właściwy wybór. Hurgada to drugie co do wielkości miasto w Egipcie położone nad Morzem Czerwonym. Jest to znane centrum turystyczne, w tamtym okresie tętniące życiem i pełne turystów z całego świata. Od momentu kiedy przyleciałem do końca pobytu nie nudziłem się ani przez chwilę. Egipt oferował turystom wiele atrakcji, wystarczyło tylko z nich skorzystać. Cieszyłem się błękitnym morzem, pływałem łodzią i nurkowałem wyposażony w maskę i fajkę.

Różnorodność wycieczek i rozrywek oferowanych przez ośrodki wypoczynkowe i biura podróży była niebywała. Różnorodność oferowanych aktywności a ich dostępność to jednak dwie różne kwestie. Brak tej dostępności może pogrążyć wyjazd nawet w najciekawsze miejsce. Podzielę się z wami moimi wrażeniami i doświadczeniami. Oto Hurgada widziana przeze mnie w roku 2003.

 

Czytaj dalej Nurkowanie w Hurgadzie – Egipt

Rating dostępności Miłosza

 

Dzisiaj chciałbym wam przedstawić w jaki sposób oceniam dostępność miejsc, które miałem okazję odwiedzić. Podróżowanie zawsze było moja pasją, lubię wyzwania ale lepiej jest zdecydowanie lepiej rozeznać kwestie dotyczące dostępności przed podróżą i uniknąć przykrych niespodzianek. Szczególnie jeśli chodzi o wypoczynek wakacyjny. Dlatego chciałabym podzielić się z wami moimi doświadczeniami i zapoznać z zasadami ratingu.

 

Czytaj dalej Rating dostępności Miłosza