10 powodów, aby mieć własny elektryczny wózek inwalidzki Blumil

 

Odkąd w moje życie wkroczył elektryczny wózek inwalidzki Blumil wszystko się zmieniło. Doświadczanie wolności stało się rzeczywistością, niebezpieczne chodniki przestały podczas spacerów zagrażać mojemu bezpieczeństwu a poruszanie się po mniej dostępnych przestrzeniach stało się łatwiejsze. Aby jednak  nie być gołosłownym przedstawię wam 10 realnych powodów, dla których warto mieć wózek elektryczny typu Blumil. Tych powodów jest oczywiście o wiele więcej, ale skupmy się na 10 podstawowych…

 

Czytaj dalej 10 powodów, aby mieć własny elektryczny wózek inwalidzki Blumil

Pod włoskim niebem – część II

 

Pod włoskim niebem czujemy oddech historii mieniący się tysiącami kolorów – każda droga i trakt zawierają w sobie wspomnienia Cesarstwa Rzymskiego a zanurzając się w głąb kraju można niemal usłyszeć marsz przemieszczających się rzymskich legionów.

Historia to nie jedyne, co Włochy maja do zaoferowania. Nie zapominajmy o teraźniejszości:  pięknie włoskiej przyrody czy chociażby o motoryzacji, która znajduje się na liście rzeczy, które najbardziej kocham i którymi się pasjonuję.

Ponieważ Włochy to ojczyzna Lamborghini i Ferrari wiedziałem, że odwiedzę tamtejsze fabryki. Włochy i samochody idą w parze, a ja i samochody to również dobrana para. Wspomnienia tej podróży będą więc dotyczyły głównie samochodów, no i oczywiście pięknej włoskiej przyrody.

W pierwszej części moich wspomnień pisałem więcej o architekturze, teraz skupię się na motoryzacji i szybkości. Pokażę wam nowe oblicze Włoch, oczywiście ranking dostępności – o dziwo pozytywny oraz inne ciekawostki i wskazówki dotyczące podróży.

 

Czytaj dalej Pod włoskim niebem – część II

Relaksujące spa – weekend na wsi

 

Dawniej moje wypady za miasto ograniczały się do odkrywania tego co znajdowało się w bliskiej odległości hotelu. Wypady na odległość większą niż przysłowiowy rzut kamieniem były niemożliwe, mój stary wózek nie nadawał się na dalsze wycieczki. Podczas gdy moi przyjaciele mogli cieszyć się zwiedzając okolicę, ja mogłem jedynie oglądać widoki przez okno hotelowe. Na szczęście wszystko uległo zmianie w momencie kiedy stałem się właścicielem Blumil. W przeciwieństwie do tradycyjnych wózków Blumil jest bardzo lekki i łatwy w nawigacji nawet w trudnym terenie.

Tak właśnie smakuje wolność – mogę iść gdzie chce i robić co chcę! Teraz to moi przyjaciele muszą się starać za mną nadążyć – mój Blumil jest szybszy niż to sobie możecie wyobrazić. Czy to nie brzmi obiecująco i nie zapowiada się świetnie jeśli chodzi o wypad za miasto? Absolutnie tak! Tak więc spakowałem się i podążyłem do „Herbarium”. Co to za miejsce? To hotel i centrum spa usytuowane w miejscowości Chomiąża Szlachecka w Polsce. Nie za daleko, ale i nie za blisko mojej kochanej Warszawy – idealne miejsce na weekendowy wypad.

Poznajmy szczegóły.

 

Czytaj dalej Relaksujące spa – weekend na wsi

BLUMIL NA OPONACH i2

 

Jak już wiecie z mojego bloga naprawdę lubię podróżować i lubię aktywność na świeżym powietrzu. Poruszanie się na wózku inwalidzkim nie oznaczało, że nie mogłem wyjść, ale moja mobilność była ograniczona. Kiedy wybierałem się gdzieś z przyjaciółmi musiałem ograniczać się do poruszania się po chodnikach, albo do oglądania różnych miejsc z samochodu. Zwykłe elektryczne wózki inwalidzkie lub zmotoryzowane wózki są nieporęczne, trudne w transportowaniu i nie zawsze sprawdzają się na różnych nawierzchniach. Te aspekty brałem pod uwagę tworząc Blumil, chciałem aby spełniał wszystkie wymogi. Mam nadzieję, iż to mi się udało. Kiedy jadę na Blumil uśmiecham się na myśl jak bardzo zmienił on moje życie.

Czytaj dalej BLUMIL NA OPONACH i2