Część I
Zakochanie się w Barcelonie było prostym wyzwaniem, wielkim wyzwaniem byłoby znaleźć wspanialsze miejsce na świecie. Tak więc Barcelona, póki co, nadal nosi tytuł mojego ulubionego miasta.
Czuję się dobrze, jeśli jestem tam przynajmniej raz w roku.
To wspaniałe miasto Gaudiego ze stworzoną przez niego architekturą stylu modernistycznym ostatni raz odwiedziłem w grudniu 2016. Chciałem świętować zakończenie roku i żadne miejsce nie wydawało mi się lepsze do celebrowania tej okazji niż Barcelona. Ponieważ moi rodzice byli tego samego zdania bez namysłu załatwiliśmy bezpośredni przelot samolotowy.
I tak spędziłem w Barcelonie około 2 tygodni, w tym Boże Narodzenie i Nowy Rok. Były to najprzyjemniejsze tygodnie 2016 roku!
Jak zakochać się w Barcelonie, co oglądać i jak spędzać czas – więcej informacji znajdziecie poniżej.
Poczuj atmosferę Barcelony na wzgórzu Montjuic
To wzgórze to jeden z najlepszych punktów widokowych w Barcelonie. Nazwa wzgórz a pochodzi od cmentarza żydowskiego, w języku katalońskim , który jest językiem oficjalnym w Barcelonie i w tym regionie brzmi Medieral Catalau. Uwielbiam to miejsce ze względu na wspaniałe widoki.
Punktem wartym obejrzenia jest monumentalny Pałac Narodowy. Dla miłośników sztuki mam doskonałą wiadomość – w pałacu mieści się Muzeum Sztuki Katalońskiej zawierające zbiory zaliczane do najlepszej na świecie kolekcji sztuki romańskiej. Pałac przepiękny zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz.
Zanurz się w zieleni Ogrodów Botanicznych
Liczne ogrody ulokowane na wzgórzu Montejuic to wspaniałe miejsce – musicie je umieścić na waszej liście obiektów do zwiedzania. W ich przepastnej śródziemnomorskiej zieleni odpoczniecie od wielkomiejskiego zgiełku. Byłem tam wielokrotnie i zawsze było to dla mnie ekscytujące przeżycie.
Gratulacje i słowa uznania ode mnie i Blumil dla Ogrodów Botanicznych za możliwość ich penetrowania.
Poznaj świat wizji Gaudiego
Wspaniała nieukończona przez Antoniego Gaudiego świątynia Sagrada Familia przyprawia o zawrót głowy. To miejsce, podobnie jak budynki prywatne Casa Mila i Casa Batilo oraz Park Guell zaprojektowane przez Gaudiego należy chociaż raz w życiu zobaczyć. Stanowią bowiem największą atrakcję turystyczna, wręcz serce Barcelony.
Prace nad rozbudowa Sagrada Familia ciągle trwają – można przypatrywać się im na bieżąco – ich ukończenie przewiduje się za około 20-25 lat !
Na wesoło – podczas zwiedzania świątyni ja na Blumil i Coco stanowiliśmy atrakcję turystyczną wzbudzając duże zainteresowanie wśród zwiedzających, porównywalną niemalże z witrażami umieszczonymi na ścianach świątyni. Mamy, jak sadzę, wiele zdjęć ze zwiedzania wnętrza – niestety nie są one na moim telefonie.
Wesołe Miasteczko – Tibidabo
To miejsce pełne atrakcji gdzie nie można się nudzić. Jeden z najstarszych parków na świecie z kolejką linową, starym tramwajem, budynkami o różnych stylach i Muzeum mechanicznych zabawek. Znudzeni tradycyjnym zwiedzaniem znajdą tam nowe alternatywy. Wbrew powszechnym opiniom Tibidabo stanowi rozrywkę dla osób bez względu na wiek. Optuję za zwiedzaniem Tibidabo!
Udogodnienia/ przystosowania w Barcelonie
Hotele
Hotele w Barcelonie zaliczają się do najlepiej przystosowanych na świecie. Miasto jest dobrze przygotowane na realizację potrzeb osób poruszających się na wózkach. Oferta hotelowa jest bogata i zróżnicowana cenowo, o wysokim standardzie. Rampy, duże windy, nawet chodniki zaliczyć można do przystosowanych. Oczywiście miasto nie jest wolne od niewielkich zaniedbań w tym zakresie ale są one marginalne. Barcelona jest w czołówce jeśli chodzi o ocenę dostępności
Sklepy i restauracje
Rampy są oczywistym elementem – niewiele jest restauracji , do których nie mogłem się dostać.
Większość z nich była osiągalna dla Blumil, który bez problemu umożliwiał mi dostanie się do wszystkich lokali, w których chciałem się znaleźć.
Chodniki
Generalnie chodniki są Barcelonie do pokonania przez Blumil bez problemu. Przemieszczałem się relatywnie łatwo. Barcelona należy do miast o wysokiej dostępności dla poruszających się na wózkach.
Zwiedzanie /Atrakcje
Zwiedzanie atrakcyjnych miejsc nie stanowi w Barcelonie problemu. Rada miasta aktywnie pracuje nad udostępnianiem miejsc turystycznie osobom poruszającym się na wózkach.
Muszę przyznać , iż spotkałem niewiele miejsc atrakcyjnych turystycznie , które byłyby chociaż w części niedostępne dla użytkowników wózków.
Mam nadzieję, iż pozostałe miasta europejskie pójdą w ślady Barcelony.
Barcelona należy do najbardziej dostępnych miejsc jakie zwiedzałem- to ma znaczenie, do tego nie należy zapominać o niezwykłej urodzie tego miasta.
Zwiedzanie tego miasta na wózku nie jest misją niebezpieczną jak na przykład zwiedzanie Pragi.
Standard hoteli jest satysfakcjonujący, atrakcje z najwyższej półki jak najbardziej dostępne a uliczne chodniki nie są śmiertelnymi wrogami dla wózków.
W Barcelonie jest ciągle coś nowego do odkrycia. Miasto bezustannie się zmienia i ulega rewitalizacji nie tracąc przy tym swojego czaru. I chociaż wydaje mi się , iż znam je na pamięć ciągle zaskakuje nowymi ulicami, restauracjami lub smakami. Barcelona pełna jest niespodzianek, i zamierzam tam wracać , aby odkryć wszystkie. Więcej o tym w części II.
