Światła Hong Kongu

W Hong Kongu – mieście Jackie Chana i Brusa Lee zawsze jasno płoną światła. Nocna iluminacja mieni się tysiącami różnych odcieni.

Kiedy odwiedziłem miasto w 2008 roku wrzało tam jak ulu – Chiny szykowały się właśnie do Olimpiady! Miasto było rozedrgane i robiło wrażanie swoją nowoczesnością.

Tak naprawdę wole zwiedzanie plenerów niż miast, ale Hong Kong absolutnie przykuł moja uwagę i spowodował, iż wielokrotnie oniemiałem z zachwytu. Było wyczuwalne, iż przyszłość kryje się gdzieś wśród oświetlonych drapaczy chmur i że miejska dżungla miasta nosi znamiona jutra.

 

Co zwiedzać w Hong Kongu

Nocne iluminacje miasta

Hong Kong jest miastem światła, nigdy nie spowijają go ciemności. Efekt, który zrobił na mnie wrażanie to zsynchronizowane oświetlenie brzegów rzeki połączone ze stosownymi rytmami muzyki. Oślepiające światła są dosłownie wszędzie – czujesz dynamikę metropolii i chłoniesz wszystko wokół.

Daję 10 punktów dla świateł miasta.

Widok na nocne światła Hong Kongu

Odwiedź największego na świecie Buddę

Pomocni Rosjanie pomogli mi pokonać schody

Kiedy jesteś zmęczony oślepiającą iluminacją świetlną i żyjącymi w pośpiechu ludźmi zaznaj małej dawki spokoju z dala od miejskiego zgiełku. 34 metrowej wysokości Wielki Budda Hong Kongu zrobiony jest z brązu. Można by się spodziewać, iż jest stara, ale pochodzi z 1993 roku. Aby przyjrzeć się posagowi z bliska trzeba pokonać 268 schodów wspinając się do góry. Nie było to proste do pokonania dla wózka, niestety nie było tez windy. Już miałem zrezygnować z osobistego kontaktu z Buddą kiedy super przyjaźni Rosjanie pomogli mi taszcząc mój wózek na sama górę! To był wspaniały akt przyjaźni pomiędzy podróżującymi i fakt ten zaliczam do najprzyjemniejszych wspomnień z Hong Kongu. A ponieważ życie lubi płatać figle – po drugiej stronie znalazłem potem stromą ale gładką drogę na szczyt! Nie żałuję jednak doświadczeń z przyjaznymi obcokrajowcami. Niemniej jednak rada dla was – szukajcie zawsze alternatywnego rozwiązania, gdyż nigdy nie wiadomo gdzie się kryje!

Podziwiając posąg Buddy

Poznaj zielone oblicze Hong Kongu

Hong Kong jest pełen wspaniałych parków, w których w mistrzowski sposób połączony jest naturalny krajobraz z otaczającą go nowoczesną architekturą. Te oazy zieleni pełne są pięknych roślin, różnych gatunków ptaków i stawów z liliami. Zwiedziłem parę takich parków, aby odpocząć po intensywnym, nocnym zwiedzaniu miasta. Spokój tych miejsc pozwala zapomnieć, iż znajdujesz się w wielkiej metropolii jaką jest Hong Kong. A widoki – należy dodać, iż były absolutnie wspaniałe.

Ciekawostką jest, iż niektóre z tych parków cechuje specjalna tematyka i odgrywają one również rolę edukacyjną. Tak więc parki, jeśli zdecydujesz się na ich zwiedzanie, oferują ci wypoczynek i dostarczają wiedzy.

Wagonik kolejki linowej ponad lotniskiem w Hong Kongu Kolejka linowa Ngong Ping 36

Kolejka linowa Ngong Ping 36

Długość trasy to 5,7 km! Daje możliwość obejrzenia Hong Kongu z wysokości. Jest to jedna z najciekawszych form zwiedzania miasta jaką miałem okazje poznać. Zwiedzanie Amsterdamu płynąc łodzią to było coś, ale kolejka linowa w Hong Kongu to inny rodzaj doznań. Sposób w jaki poznajesz miasto zapiera dech w piersiach – widzisz panoramę całego miasta z lotu ptaka – takie widoki można oglądać jedynie na pocztówkach. Polecam, pod warunkiem oczywiście, iż nie macie lęku wysokości. Jest to wspaniały początek przygody!

Jeśli chodzi o atrakcje turystycznej Hong Kong przoduje w tym temacie. A jak przedstawia się dostępność obiektów, czy miasto jest przyjazne dla osób poruszających się na wózkach – więcej o tym poniżej.

Hotele

W roku 2008 było dość łatwo znaleźć w Hong Kongu przystosowany hotel i mam nadzieję, iż aktualnie sytuacja jeszcze się poprawiła.

Windy i podjazdy są raczej standardem i znajdują się w dobrym stanie nie przypominającym ubiegłego stulecia. Ceny przystosowanych hoteli mogłyby być co prawda bardziej zróżnicowane, ale ogólnie rzec biorąc nie można narzekać. Jakość nie jest co prawda zachwycająca, ale też nie byłem rozczarowany.

Chodniki

Chodniki nie stanowią w Hong Kongu problemu. Zdarzają się czasami większe nierówności, ale poruszanie się po mieście na wózku nie jest tak trudne jak w Rio czy w Pradze. Definitywnie chodniki można określić jako dostępne.

Sklepy i restauracje

Rampy są standardem tak, ze mogłem się dostać do większości sklepów i restauracji. Często w budynkach znajdują się windy a progi są niskie.

Zdecydowanie dostępne!

Atrakcje

Atrakcje turystyczne w Hong Kongu są zdecydowanie bardziej dostępne niż się spodziewałem. Nawet sam Budda wita osobiście turystów poruszających się na wózkach, jeśli tyko zauważą podjazd znajdujący się po drugiej stronie schodów.

Podsumowując – możecie z łatwością zwiedzać Hong Kong i korzystać ze wszystkich jego uroków.

Hong Kong to nowoczesna metropolia, która nie zapomina jednocześnie o znaczeniu duchowości. Pomiędzy iluminującymi wieżowcami i pełnymi spokoju parkami istnieje harmonia jaką wyczuwa się pomiędzy naturą a ludzką inwencją.

Hong Kong ma swój smak, którym cię zaskoczy. Mnie się podobał, może spodoba się i tobie. Mój ostateczny werdykt – duże TAK dla Hong Kongu.