5 miejsc najtrudniejszych do nawigacji jeśli nie jesteś na wózku elektrycznym Blumil

5 miejsc najtrudniejszych do nawigacji jeśli nie jesteś na wózku elektrycznym Blumil

Nie należę do osób, które unikają podróży ze względu na trudy z nią związane, ale za to moje wózki manualne często strajkowały i  miały ochotę wycofać się z tej gry. Na wzgórzach Lizbony, pomiędzy pięknymi budowlami Budapesztu czy na uroczych uliczkach Pragi moje wózki nie były w stanie sprostać trudnym wyzwaniom związanym z pokonywaniem mało dostępnego terenu.

Zanim stałem się posiadaczem Blumil często podczas podróżowania zastanawiałem się czy mój manualny wózek sprosta zadaniom. Przemieszczając się po centrach pięknych miast często myślałem czy nagle żwir nie unieruchomi mojego wózka, albo  czy na drodze  nie pojawi się jakaś inna przeszkoda, która unieruchomi mój pojazd. Często bywałem rozczarowany a uroki zwiedzania były już niestety nie te, na które liczyłem. Kiedy do gry wkroczył Blumil wszystko uległo diametralnej zmianie. Lizbona, której uroków nie mogłem w poprzednich podróżach odkryć skradła natychmiast moje serce bo wreszcie mogłem upajać się atmosferą tego miasta zamiast obawiać się, iż chodniki okażą się nieprzejezdne.

Jakie miejsca są niedostępne dla wózków manualnych a możliwe do zwiedzania jeśli poruszasz się na wózku elektrycznym typu Blumil? O tym poczytajcie poniżej…

 

Czytaj dalej 5 miejsc najtrudniejszych do nawigacji jeśli nie jesteś na wózku elektrycznym Blumil

Znowu w podróży – Azja 2017

 

Kiedy jesteś w podróży wszystko się zmienia. Powietrze pachnie wolnością, niewygodne fotele samolotowe stają się bramą do nowych światów a przepływające obok  chmury towarzyszami podróży. Kiedy złapiesz bakcyla podróży zostanie on już z tobą na zawsze. Jestem tego najlepszym przykładem – uzależniony od podróżowania, odkrywania świata a teraz właśnie rozpoczynam podróż  samolotową do Bangkoku.  Stamtąd przemieszczę się do  Hongkongu i Singapuru, wrócę ponownie do Bangkoku, przemieszczę się do Dubaju i z powrotem do domu do Warszawy. Na całą wyprawę mam tylko 2 tygodnie. Muszę wycisnąć wszystko z 336 godzin spędzonych w Azji. Jaki mam plan? O tym poniżej…

 

Czytaj dalej Znowu w podróży – Azja 2017

Dziennik z podróży – Berlin odkryty na nowo

Czasami można zakochać się w mieście od pierwszego wejrzenia – ot tak, jedno spojrzenie i jesteś oczarowany tak, że zapiera dech w piersiach. Z Berlinem było inaczej. Nie oczarował mnie parę lat temu i nie zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Berlin odkryłem ponownie we wrześniu tego roku, kiedy wziąłem udział w elektronicznych targach IFA. Tym razem zostałem pozytywnie zaskoczony i zauroczony tym miastem. Moje wrażenia były o wiele lepsze – odkryłem miasto wibrujące energią, żywe i wybiegające w przyszłość!

 

Czytaj dalej Dziennik z podróży – Berlin odkryty na nowo

Latanie w stylu Blumil

 

Latanie w stylu Blumil to doświadczanie wolności i pokonywanie granic. Dla wielu osób latanie jest niczym innym jak pięknym marzeniem – cudownym w teorii lecz niemożliwym do zrealizowania. Oczywiście, nie do każdego miejsca na świecie podróż jest możliwa. Ale podróż do miejsc dostępnych na pewno ułatwi Blumil! Przez te wszystkie lata odwiedzałem liczne miejsca chociażby takie jak: Południowa Afryka, Szanghaj, USA, Hiszpania i Kenia poruszając się na wózku i wierzcie mi – to były wspaniałe i niezapomniane wrażenia! Odkąd stałem się posiadaczem Blumil podróżowanie stało się o wiele łatwiejsze. Czasami muszę być bardzo ostrożny, czasami jazda po wyboistym chodniku powoduje u mnie ból głowy, ale obfitość cudów, na które natknąłem się podczas podróżowania wynagrodzą mi po wielokroć wszelkie niedogodności.

Ponieważ podróże lotnicze to czasami najdogodniejsza opcja podróżowania chciałbym podzielić się z wami moimi doświadczeniami z latania w stylu Blumil. Co należy wiedzieć, jakie są procedury, porady ułatwiające życie – o wszystkim przeczytacie poniżej.

 

Czytaj dalej Latanie w stylu Blumil

Pod wieżą Eiffla: Paryż

 

Czas zatrzymuje się na chwilę pod wieżą Eiffla. Chciałbym na zawsze zachować w pamięci ten moment kiedy z tego miejsca zobaczyłem Paryż. Wspaniałe miejsce, które należy odwiedzić. Paryż to od wielu lat miasto – ikona, które rzesze turystów chcą odwiedzać. Paryż zawsze wzbudza olbrzymie zainteresowanie i zawsze ktoś szepce w zachwycie „Boże, jaki piękny ten Paryż”! To rodzaj magii, którą również chciałem poznać na własnej skórze. Wędrując po mieście i czując jego atmosferę zachwycałem się jego pięknem. W małych kawiarenkach czy na zatłoczonych ulicach paryski urok nigdy nie niknie. Chciałbym wziąć was na małą wycieczkę po Paryżu. Co należy zwiedzić i co zobaczyć, na ile dostępne jest miasto dla wózków – poczytajcie poniżej.

 

Czytaj dalej Pod wieżą Eiffla: Paryż

Polska pod mikroskopem: Trójmiasto

Jeśli umieścimy Polskę pod mikroskopem zobaczymy zróżnicowany kraj pełen ciekawych miejsc, a jednym z nich jest Trójmiasto. Trójmiasto – czyli powiązane ze sobą miasta: Gdynia, Sopot i Gdańsk położone na północy Polski nad Zatoką Gdańską. Przez te wszystkie lata byłem tam częstym gościem – bądź ze względów biznesowych bądź całkowicie prywatnych, ostatnimi laty poruszając się na Blumil. Poznałem dobrze Trójmiasto i często tam wracam. Wysokie ceny i zatłoczone ulice powinny mnie powstrzymać od częstych odwiedzin tego miejsca, ale posiada ono jakiś czar, którego nie da się marginalizować.

Zastanawiacie się nad wizytą ? Świetnie, poniżej informacje co można zwiedzać i jak wygląda dostępność tego miejsca.

Czytaj dalej Polska pod mikroskopem: Trójmiasto

Przygoda mojego życia – wizyta w RPA część II

 

Historia o moim pobycie w Republice Południowej Afryki opowiedziana w części I to zaledwie połowa tego, co chciałbym opowiedzieć o tym wspaniałym kraju. Fascynujące i zapierające dech w piersiach Cape Town  to tylko część kolorowej mozaiki RPA. Tematem części II będzie Garden Route, z wspaniałościami rozciągniętymi na przestrzeni 300 kilometrów.

Musisz wiedzieć, że moja podróż podzielona była na 2 części – jedna z nich to intensywne zwiedzanie, druga to odpoczynek w Cape Town. W tej części opiszę co zwiedziłem, zobaczyłem i jak wygląda kwestia dostępności.

 

Czytaj dalej Przygoda mojego życia – wizyta w RPA część II

Przygoda mojego życia – Republika Południowej Afryki część I

 

Wyjazd do RPA mogę nazwać przygodą mojego życia. Mam nadzieję zwiedzić jeszcze wiele pięknych miejsc dzięki mojemu wózkowi elektrycznemu Blumil, ale gdziekolwiek bym nie dotarł i czegokolwiek bym nie zobaczył RPA będzie zajmowała szczególne miejsce w moim sercu.

Zawsze mówię o mojej miłości do Barcelony, co wiąże się z tym, że jest to ulubiony kierunek moich podróży. RPA, które również mnie zachwyca leży niestety zbyt daleko, aby stało się częstym celem moich podróży. Pomimo to, gdybym miał wybrać moje ulubione miejsce na ziemi na szczycie listy znalazła by się Republika Południowej Afryki. Jest to najbardziej zróżnicowany kraj, jaki widziałem. Znalazłem tam wszystko czego mógłbym szukać! Spędziłem tam dwa najlepsze tygodnie w moim życiu. Dwa tygodnie przeleciały jak dwa dni dzięki zdumiewającemu bogactwu i różnorodności jakie oferuje ten kraj.

Jeden post nie wystarczy aby opisać te wszystkie cuda, które tam zobaczyłem. Co widziałem, co tam robiłem i na ile RPA jest przystępne –  przeczytajcie poniżej.

 

Czytaj dalej Przygoda mojego życia – Republika Południowej Afryki część I

W turystycznym raju – Tajlandia

Tajlandia, Tajlandia, Tajlandia… za każdym razem widzę rating miejsc turystycznych Tajlandii gdzieś w pierwszej dziesiątce. Przeceniana? Niedoceniana? To pytanie zadałem sobie w roku 2010 kiedy postanowiłem odwiedzić Tajlandię, chociaż nie miałem jeszcze Blumil. Co zastanę? Po tej wizycie z całą odpowiedzialnością mogę ją nazwać turystycznym rajem. Wspaniałe krajobrazy, tętniące życiem miasta, piaszczyste plaże – Tajlandia ma to wszystko! Od pierwszego momentu kiedy zobaczyłem tę wspaniałą, zróżnicowaną tajską mozaikę zakochałem się w tym miejscu!

Na każdym kroku są tu przyjaźni ludzie, a słowo dostępne ma tutaj swoje prawdziwe znaczenie i nie jest pustą obietnicą dla ludzi poruszających się na wózkach. Tą dostępnością mogłem się naprawdę cieszyć! Jakie są smaki i kolory Tajlandii, co można tam zobaczyć i co znaczy dostępność w tajskim biznesie hotelarskim – więcej na te tematy poniżej!

 

Czytaj dalej W turystycznym raju – Tajlandia

Tunezja – pobyt w ośrodku wypoczynkowym

 

Spędzenie czasu w ośrodku wypoczynkowym w Tunezji to pełne słońca dni na plaży, wypoczynek i koktajle sączone przy basenie. Czas mija spokojnie, nikt nie oczekuje na przygody czy niespodzianki, tematem przewodnim jest relaks. Nikt się nie spieszy, celebruje się posiłki i wypoczynek na plaży pełnej słońca bądź na basenie. Brzmi niesamowicie, prawda? Nigdy nie byłem fanem spędzania czasu w ośrodkach turystycznych – oazach, ale kocham słońce wiec w październiku 2005, kiedy nie miałem jeszcze Blumil,  postanowiłem wygrzać się w tunezyjskim klimacie. Pobyt w Hollidays Resort w Tunezji poza sezonem był relatywnie tani co zadziałało na moja korzyść.

Jak spędziłem ten czas w Tunezji, na ile ośrodek był dostępny – poczytajcie poniżej.

Czytaj dalej Tunezja – pobyt w ośrodku wypoczynkowym