Kiedy jesteś w podróży wszystko się zmienia. Powietrze pachnie wolnością, niewygodne fotele samolotowe stają się bramą do nowych światów a przepływające obok chmury towarzyszami podróży. Kiedy złapiesz bakcyla podróży zostanie on już z tobą na zawsze. Jestem tego najlepszym przykładem – uzależniony od podróżowania, odkrywania świata a teraz właśnie rozpoczynam podróż samolotową do Bangkoku. Stamtąd przemieszczę się do Hongkongu i Singapuru, wrócę ponownie do Bangkoku, przemieszczę się do Dubaju i z powrotem do domu do Warszawy. Na całą wyprawę mam tylko 2 tygodnie. Muszę wycisnąć wszystko z 336 godzin spędzonych w Azji. Jaki mam plan? O tym poniżej…
Wydaje się, iż 336 godzin to dużo, ale zapewniam was, że nie na odkrywanie Azji. Nie są mi co prawda obce cuda Hongkongu, przemieszczałem się już pomiędzy drapaczami chmur i świątyniami w Bangkoku, ale Azja ma więcej cudów do odkrycia i zamierzam jak najwięcej z nich poznać! Moja podróż rozpocznie się już na lotnisku w Warszawie skąd polecę do Bangkoku. Lecę do Bangkoku ponownie i nie mogę się już doczekać kiedy zobaczę ten tętniący życiem kraj, który jednocześnie nie zapomina o tradycji. Drapacze chmur obok starych świątyń – to właśnie Bangkok. Tu w nocy drogi zamieniają się w rzeki światła i widoki są spektakularne. Miasta takie jak Bangkok i Hongkong rozkwitają w nocy. To właśnie do Hongkongu zmierzam bezpośrednio z Bangkoku.
Z Hongkongu, który już trochę znam przemieszczę się do Singapuru. Dużo słyszałem o Singapurze, podobno jest to miasto ogrodów, tygiel narodowości, nazywane również „Miastem Lwa”. Jestem bardzo ciekaw czy rzeczywiście zasługuje na to królewskie miano? Nie byłem tam jeszcze …
Singapur
Z Singapuru wrócę z powrotem do Bangkoku aby stamtąd polecieć do Dubaju. Dubaj to najważniejszy punkt mojej podróży. W końcu to właśnie tam znajduje się najwyższy budynek świata – Burj Khalifa- musze to zobaczyć na własne oczy! Długie arabskie noce będą dodatkowo przynętą, która doprowadzi mnie do Dubaju. Mam nadzieje, iż nie będę rozczarowany!
Dubaj
Generalnie podróż przedstawia się następująco: Warszawa-Bangkok- Hongkong-Singapur-Bangkok-Dubaj-Warszawa
Praktyczna strona podróżowania
Podróżowanie to najwspanialsza rzecz na świecie, ale nie należy zapominać, co nie jest łatwym zadaniem, o konieczności planowania podróży. Zabiera mi to zazwyczaj około dwóch tygodni. Lubię spontaniczność, ale w podróży opłaca się planowanie. Zawsze trzeba mieć parę opcji – wersję A, B i C. To się zawsze opłaca, gdyż oszczędzasz czas i pieniądze a unikasz problemów.
Transport w stylu azjatyckim
Jestem fanem azjatyckiego transportu. W Azji działają liczne wewnętrzne linie lotnicze, które są w stanie sprostać wymogom turystów. Mogą zabrać cię za niewielkie pieniądze na wspaniałe wyspy. Jedna z takich linii to JetStar, ale jest ich znacznie więcej. Jeśli dokonujecie rezerwacji warto spojrzeć na godziny odlotów i przylotów. Osobiście unikam lotów realizowanych późno w nocy bo powodują, iż w dzień jestem zmęczony i nie mogę zrealizować zaplanowanego na kolejny dzień programu zwiedzania.
Hotele
Niedostosowane hotele potrafią popsuć każdą podróż. Dlatego tak ważne jest znalezienie odpowiedniego hotelu. Znacznie niższa cena może wiązać się z pewnymi niedogodnościami. Generalnie rzecz biorąc: im bliżej centrum, tym wyższa cena. Może się jednak tak zdarzyć, że hotel oddalony 40 km od centrum spowoduje, iż koszty dojazdu będą tak wysokie, że przestanie się nam to opłacać. A zatem pod uwagę należy wziąć wszystkie opcje. Jeśli coś nie jest jasne należy zawsze dopytać. Łatwiej poradzić sobie oczywiście poruszając się na elektrycznym wózku inwalidzkim takim jak mój Blumil, ale i w tym przypadku podstawowe wymogi takie jak sprawne windy czy dostosowane dla osób niepełnosprawnych pokoje muszą być spełnione. Aby załatwić rezerwację używam często aplikacji Buking.com. Jest prosta, ale działa doskonale.
Jeśli odwiedzasz miejsca takie jak Hongkong należy sprawdzić wielkość hotelowego pokoju. Zdarza się , że pokoje są bardzo małe. Lepiej żebyśmy nie byli zaskoczeni.
Przygotuj plan podróży
Plan podróży jest niezwykle pomocny. Spontaniczność jest wspaniała, ale solidny plan zwiedzania powoli wycisnąć z tej podróży wszystko! Azja ma tyle do zaoferowania, że nie sposób tego zobaczyć w krótkim czasie, ale z dobrym planem zobaczysz znacznie więcej niż działając na żywioł! Trochę badań przed podróżą opłaca się i może oznaczać wiele podczas zwiedzania!
Jestem podekscytowany będąc ponownie w podróży i wypełnia mnie nowa energia. Będę wam zdawał relacje poprzez Facebook i Instagram. Moje opowieści nie będą pojawiały się zbyt często ze względu na napięty plan podróży, ale na pewno zrelacjonuję wszystko po powrocie.
Podróżowanie jest jak słuchanie nowej ścieżki dźwiękowej świata, a dzielenie się wrażeniami to kolejna magia… Za chwile nowy utwór…