Latanie w stylu Blumil to doświadczanie wolności i pokonywanie granic. Dla wielu osób latanie jest niczym innym jak pięknym marzeniem – cudownym w teorii lecz niemożliwym do zrealizowania. Oczywiście, nie do każdego miejsca na świecie podróż jest możliwa. Ale podróż do miejsc dostępnych na pewno ułatwi Blumil! Przez te wszystkie lata odwiedzałem liczne miejsca chociażby takie jak: Południowa Afryka, Szanghaj, USA, Hiszpania i Kenia poruszając się na wózku i wierzcie mi – to były wspaniałe i niezapomniane wrażenia! Odkąd stałem się posiadaczem Blumil podróżowanie stało się o wiele łatwiejsze. Czasami muszę być bardzo ostrożny, czasami jazda po wyboistym chodniku powoduje u mnie ból głowy, ale obfitość cudów, na które natknąłem się podczas podróżowania wynagrodzą mi po wielokroć wszelkie niedogodności.
Ponieważ podróże lotnicze to czasami najdogodniejsza opcja podróżowania chciałbym podzielić się z wami moimi doświadczeniami z latania w stylu Blumil. Co należy wiedzieć, jakie są procedury, porady ułatwiające życie – o wszystkim przeczytacie poniżej.
5 rzeczy, które warto wiedzieć o lataniu z wózkiem elektrycznym
-
Blumil można bezpiecznie transportować samolotem
Przede wszystkim elementem gwarantującym bezpieczeństwo wózka elektrycznego Blumil jest jego bateria. Podczas gdy niektóre baterie mogą stanowić zagrożenie (prawdopodobieństwo wybuchów) Blumil nie stwarza takich problemów. Bateria litowo–jonowa zasilająca Blumil została stworzona w oparciu o najnowsze technologie i nie powoduje zwarcia. Możesz odłączyć ją od wózka przy pomocy klucza ,co jest bardzo prostą czynnością. Nagle podróżowanie samolotem z wózkiem elektrycznym staje się proste i jak najbardziej możliwe do zrealizowania.
-
Możesz wziąć Blumil na pokład każdych linii lotniczych
Wzięcie na pokład wózka elektrycznego Blumil nie powinno powodować żadnych dodatkowych kosztów. Czasami można przewozić bezpłatnie dwa wózki inwalidzkie, ale to jest opcjonalne. Oczywiście konieczne jest informowanie linii lotniczych o zamiarze podróżowania, tak aby byli gotowi udzielić ci pomocy. Przede wszystkim musisz znać swoje prawa i być uprzejmym – linie lotnicze mogą być ci przyjazne jeśli grasz fair!
-
Twój pies asystujący może podróżować z tobą za darmo
Twój pies jeśli jest certyfikowanym psem asystującym może latać z tobą za darmo. Twój zwierzak powinien być w samolocie obok ciebie, siedzenia obok ciebie powinny być wolne. To co muszę podkreślić – twój pies musi mieć stosowny certyfikat.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o psie asystującym przejdź do i przeczytaj o mojej Coco.
-
Wchodzisz do samolotu pierwszy lub ostatni
Kolejność wejścia zależy od polityki realizowanej przez daną linie lotniczą i ich procedur.
-
Załoga samolotu jest najczęściej życzliwa i gotowa przynieść dodatkowy koc lub udzielić innej pomocy
Załoga jest najczęściej bardzo zajęta, ale zawsze można liczyć na pomoc – dodatkowy koc czy poduszkę. Czasami dostępna jest żywność dla psa lub miska wody, ale tanie linie mogą tego nie oferować. Jeśli nie zapytasz – nigdy się nie dowiesz!
Procedury na lotnisku
Podczas odprawy zabiorą nasz bagaż i zapytają nas czy będziemy potrzebowali pomocy i w jakim momencie. W zależności od naszych preferencji możemy pozostać na swoim wózku lub zdać nasz wózek inwalidzki wraz z bagażem i poruszać się na wózku, którym dysponuje lotnisko. Po sprawdzeniu i oddaniu bagażu udajemy się do stosownego wejścia (gate) skąd bezpośrednio rękawem lub podwożeni specjalnym samochodem zaopatrzonym w hydrauliczny podnośnik dostajemy się do samolotu. Po wejściu do samolotu przesiadamy się na specjalnie podstawiony wąski, wózek inwalidzki przy pomocy którego docieramy do naszego miejsca.
Tak wygląda w dużym skrócie latanie z wózkiem inwalidzkim. Może się wydawać skomplikowane, ale jak raz spróbujesz, przekonasz się, że są to proste czynności rutynowe.
Lataj przekraczając granice
Latanie to już nie marzenia, ale wizja realizowana prze tysiące ludzi na wózkach. Coraz więcej ludzi na wózkach widać na lotniskach i w samolotach – coraz powszechniejsze staje się dla nich podróżowanie samolotami. Z każdym rokiem coraz łatwiej jest zwiedzać świat i bardzo się cieszę widząc jak rozwija się kultura latania. Każdy może już dotrzeć do zakątka świata gdzie docierają linie lotnicze! Nawet niebo nie stanowi już granicy i możliwe jest doświadczania wolności, zwłaszcza z elektrycznym wózkiem inwalidzkim jakim jest Blumil.
Nadchodząca przyszłość jest o wiele łatwiejsza…
