Wielki ranking dostępności dla użytkowników wózków inwalidzkich

 

To twój pierwszy dzień w pięknym mieście. W ręku trzymasz ulotkę otrzymaną z biura podróży. Broszura obiecuje ci same atrakcje i wabi obietnicą przygód i relaksu. Kiedy pytałeś o dostępność wszyscy w biurze podróży zapewniali cię, iż nie będzie problemów – miasto jest nowoczesne i przyjazne wszystkim turystom, nawet tym poruszającym się na wózkach – więc sięgasz po swoją szansę.

Czytaj dalej Wielki ranking dostępności dla użytkowników wózków inwalidzkich

Latanie w stylu Blumil

 

Latanie w stylu Blumil to doświadczanie wolności i pokonywanie granic. Dla wielu osób latanie jest niczym innym jak pięknym marzeniem – cudownym w teorii lecz niemożliwym do zrealizowania. Oczywiście, nie do każdego miejsca na świecie podróż jest możliwa. Ale podróż do miejsc dostępnych na pewno ułatwi Blumil! Przez te wszystkie lata odwiedzałem liczne miejsca chociażby takie jak: Południowa Afryka, Szanghaj, USA, Hiszpania i Kenia poruszając się na wózku i wierzcie mi – to były wspaniałe i niezapomniane wrażenia! Odkąd stałem się posiadaczem Blumil podróżowanie stało się o wiele łatwiejsze. Czasami muszę być bardzo ostrożny, czasami jazda po wyboistym chodniku powoduje u mnie ból głowy, ale obfitość cudów, na które natknąłem się podczas podróżowania wynagrodzą mi po wielokroć wszelkie niedogodności.

Ponieważ podróże lotnicze to czasami najdogodniejsza opcja podróżowania chciałbym podzielić się z wami moimi doświadczeniami z latania w stylu Blumil. Co należy wiedzieć, jakie są procedury, porady ułatwiające życie – o wszystkim przeczytacie poniżej.

 

Czytaj dalej Latanie w stylu Blumil

Lizbona – miasto na wzgórzu

 

Miasto na wzgórzu – Lizbona – omal nie stało się miastem, które odwiedza się tylko raz w życiu. Byłem tam przed laty, ale miasto nie oczarowało mnie na tyle, aby myśleć o ponownej wizycie. Tym bardziej , iż za pierwszym razem miałem tylko wózek ręczny. Kiedy mój przyjaciel mieszkający w Lizbonie zaoferował się pokazać mi swoją czarującą, jak ja nazwał, Lizbonę postanowiłem dać portugalskiej stolicy jeszcze jedna szansę. Jak się później okazało podjąłem doskonałą decyzję. Miasto i kraj jaki pokazał mi przyjaciel był wcieleniem piękna. Zachwyciła mnie architektura, przepiękna natura, miejscowe klimaty i jedzenie.

Co warto zobaczyć, jak dostępna jest Lizbona – poczytajcie poniżej.

 

Czytaj dalej Lizbona – miasto na wzgórzu

Pod wieżą Eiffla: Paryż

 

Czas zatrzymuje się na chwilę pod wieżą Eiffla. Chciałbym na zawsze zachować w pamięci ten moment kiedy z tego miejsca zobaczyłem Paryż. Wspaniałe miejsce, które należy odwiedzić. Paryż to od wielu lat miasto – ikona, które rzesze turystów chcą odwiedzać. Paryż zawsze wzbudza olbrzymie zainteresowanie i zawsze ktoś szepce w zachwycie „Boże, jaki piękny ten Paryż”! To rodzaj magii, którą również chciałem poznać na własnej skórze. Wędrując po mieście i czując jego atmosferę zachwycałem się jego pięknem. W małych kawiarenkach czy na zatłoczonych ulicach paryski urok nigdy nie niknie. Chciałbym wziąć was na małą wycieczkę po Paryżu. Co należy zwiedzić i co zobaczyć, na ile dostępne jest miasto dla wózków – poczytajcie poniżej.

 

Czytaj dalej Pod wieżą Eiffla: Paryż

Polska pod mikroskopem: Trójmiasto

Jeśli umieścimy Polskę pod mikroskopem zobaczymy zróżnicowany kraj pełen ciekawych miejsc, a jednym z nich jest Trójmiasto. Trójmiasto – czyli powiązane ze sobą miasta: Gdynia, Sopot i Gdańsk położone na północy Polski nad Zatoką Gdańską. Przez te wszystkie lata byłem tam częstym gościem – bądź ze względów biznesowych bądź całkowicie prywatnych, ostatnimi laty poruszając się na Blumil. Poznałem dobrze Trójmiasto i często tam wracam. Wysokie ceny i zatłoczone ulice powinny mnie powstrzymać od częstych odwiedzin tego miejsca, ale posiada ono jakiś czar, którego nie da się marginalizować.

Zastanawiacie się nad wizytą ? Świetnie, poniżej informacje co można zwiedzać i jak wygląda dostępność tego miejsca.

Czytaj dalej Polska pod mikroskopem: Trójmiasto

Przygoda mojego życia – Republika Południowej Afryki część I

 

Wyjazd do RPA mogę nazwać przygodą mojego życia. Mam nadzieję zwiedzić jeszcze wiele pięknych miejsc dzięki mojemu wózkowi elektrycznemu Blumil, ale gdziekolwiek bym nie dotarł i czegokolwiek bym nie zobaczył RPA będzie zajmowała szczególne miejsce w moim sercu.

Zawsze mówię o mojej miłości do Barcelony, co wiąże się z tym, że jest to ulubiony kierunek moich podróży. RPA, które również mnie zachwyca leży niestety zbyt daleko, aby stało się częstym celem moich podróży. Pomimo to, gdybym miał wybrać moje ulubione miejsce na ziemi na szczycie listy znalazła by się Republika Południowej Afryki. Jest to najbardziej zróżnicowany kraj, jaki widziałem. Znalazłem tam wszystko czego mógłbym szukać! Spędziłem tam dwa najlepsze tygodnie w moim życiu. Dwa tygodnie przeleciały jak dwa dni dzięki zdumiewającemu bogactwu i różnorodności jakie oferuje ten kraj.

Jeden post nie wystarczy aby opisać te wszystkie cuda, które tam zobaczyłem. Co widziałem, co tam robiłem i na ile RPA jest przystępne –  przeczytajcie poniżej.

 

Czytaj dalej Przygoda mojego życia – Republika Południowej Afryki część I

Inspirujący użytkownicy wózków inwalidzkich

 

Ktoś mądry  powiedział kiedyś: wielkie sprawy wymagają czasu i te słowa będę pamiętał przez całe życie. Nauczyłem się być cierpliwym i dawać z siebie wszystko bez względu na to, jak trudna jest droga przede mną. Realizację każdego projektu zapewniają wytężona praca i poświęcony czas. Blumil – mój elektryczny wózek, jest właśnie owocem wielu lat cierpliwości, wytrwałości, wysiłku i wyrzeczeń. Stworzenie prototypu zabrało 5 lat. Wyprodukowanie pierwszego takiego wózka elektrycznego zabrało kolejne 2 lata. W sumie 7 lat czyli 84 miesiące pełne problemów i przeszkód. Czy było to trudne? Tak! Czy było męczące ? Tak! Czy było warto? Absolutnie tak! Po latach wysiłku Blumil przestał być wizją i stał się rzeczywistością.

Wózek elektryczny Blumil.
Oto i on – Blumil!

 

Czytaj dalej Inspirujący użytkownicy wózków inwalidzkich

W turystycznym raju – Tajlandia

Tajlandia, Tajlandia, Tajlandia… za każdym razem widzę rating miejsc turystycznych Tajlandii gdzieś w pierwszej dziesiątce. Przeceniana? Niedoceniana? To pytanie zadałem sobie w roku 2010 kiedy postanowiłem odwiedzić Tajlandię, chociaż nie miałem jeszcze Blumil. Co zastanę? Po tej wizycie z całą odpowiedzialnością mogę ją nazwać turystycznym rajem. Wspaniałe krajobrazy, tętniące życiem miasta, piaszczyste plaże – Tajlandia ma to wszystko! Od pierwszego momentu kiedy zobaczyłem tę wspaniałą, zróżnicowaną tajską mozaikę zakochałem się w tym miejscu!

Na każdym kroku są tu przyjaźni ludzie, a słowo dostępne ma tutaj swoje prawdziwe znaczenie i nie jest pustą obietnicą dla ludzi poruszających się na wózkach. Tą dostępnością mogłem się naprawdę cieszyć! Jakie są smaki i kolory Tajlandii, co można tam zobaczyć i co znaczy dostępność w tajskim biznesie hotelarskim – więcej na te tematy poniżej!

 

Czytaj dalej W turystycznym raju – Tajlandia

Jakie są główne rodzaje wózków inwalidzkich?

 

To pytanie zadaje wiele osób a odpowiedź nie jest wcale taka oczywista. Rynek oferuje wiele opcji i naprawdę można stracić orientację w tej różnorodności, którą ma do zaoferowania. Wiele lat temu kiedy kupowałem mój pierwszy wózek oferta była dość ograniczona. Na szczęście wiele się zmieniło i zakres oferty rośnie z miesiąca na miesiąc.

Blumil reprezentuje wielofunkcyjny, elektryczny wózek terenowy, ale nie jest to jedyny rodzaj wózka znajdujący się na rynku. Ile opcji ma dla nas do zaoferowania przemysł wózków? Przeczytaj poniżej!

 

Czytaj dalej Jakie są główne rodzaje wózków inwalidzkich?

Tunezja – pobyt w ośrodku wypoczynkowym

 

Spędzenie czasu w ośrodku wypoczynkowym w Tunezji to pełne słońca dni na plaży, wypoczynek i koktajle sączone przy basenie. Czas mija spokojnie, nikt nie oczekuje na przygody czy niespodzianki, tematem przewodnim jest relaks. Nikt się nie spieszy, celebruje się posiłki i wypoczynek na plaży pełnej słońca bądź na basenie. Brzmi niesamowicie, prawda? Nigdy nie byłem fanem spędzania czasu w ośrodkach turystycznych – oazach, ale kocham słońce wiec w październiku 2005, kiedy nie miałem jeszcze Blumil,  postanowiłem wygrzać się w tunezyjskim klimacie. Pobyt w Hollidays Resort w Tunezji poza sezonem był relatywnie tani co zadziałało na moja korzyść.

Jak spędziłem ten czas w Tunezji, na ile ośrodek był dostępny – poczytajcie poniżej.

Czytaj dalej Tunezja – pobyt w ośrodku wypoczynkowym