Dziennik z podróży – Berlin odkryty na nowo

Czasami można zakochać się w mieście od pierwszego wejrzenia – ot tak, jedno spojrzenie i jesteś oczarowany tak, że zapiera dech w piersiach. Z Berlinem było inaczej. Nie oczarował mnie parę lat temu i nie zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Berlin odkryłem ponownie we wrześniu tego roku, kiedy wziąłem udział w elektronicznych targach IFA. Tym razem zostałem pozytywnie zaskoczony i zauroczony tym miastem. Moje wrażenia były o wiele lepsze – odkryłem miasto wibrujące energią, żywe i wybiegające w przyszłość!

 

Czytaj dalej Dziennik z podróży – Berlin odkryty na nowo

Miss Świata na wózku

Czy jesteś gotowy na solidną dawkę kobiecego piękna i kobiecej osobowości ? Czy chciałbyś doświadczyć czegoś unikatowego na skalę światową ? Jeśli tak, przygotuj się na odbywające się po raz pierwszy w Polsce międzynarodowe wybory Miss Świata na Wózku. Już 7 października 2017 roku Warszawa powita najpiękniejsze kobiety świata poruszające się na wózkach, aby jedną z nich okrzyknąć Miss Świata na Wózku i przyznać jej koronę należną najpiękniejszej! Jest to bardzo ważne wydarzenie i wspaniale, że tym razem gospodarzem spotkania będzie Warszawa. W Europie jest tylko kilka krajów, w których odbywają się konkursy piękności dla kobiet poruszających się na wózkach. Konkursy te organizowane są w myśl zasady piękno bez barier.
Zapewne chcecie dowiedzieć się, jak to się zaczęło? Poniżej znajdziecie informacje.

 

Czytaj dalej Miss Świata na wózku

Blumil w świecie książek elektronicznych: część II

Gdy po raz pierwszy wspomniałem o książce elektronicznej Blumil, powiedziałem, iż zawiera ona około 100 stron informacji i porad na temat jak podróżować, jak również podpowiedzi co warto zobaczyć i jak wygląda rating dostępności tych miejsc. Teraz z częścią II mamy już więcej informacji – w sumie 169 stron praktycznej wiedzy na temat podróży. Zachęcam do lektury!
Książka elektroniczna zabierze cię w podróż do 13 miejsc na świecie. Jako pierwszy odkryjemy kosmopolityczny, tętniący zżyciem Berlin, potem udamy się do niebiańskiego kraju Tajlandii. Zobaczymy również Paryż, zakochamy się we wspaniałej scenerii Republiki Południowej Afryki i zagubimy w nocnych światłach Szanghaju. Nuda i podróżowanie nigdy nie idą w parze – przygotuj się wiec na zabawę, ponieważ idziemy na e-bookową podróż po świecie!

 

Czytaj dalej Blumil w świecie książek elektronicznych: część II

Pod włoskim niebem – część II

 

Pod włoskim niebem czujemy oddech historii mieniący się tysiącami kolorów – każda droga i trakt zawierają w sobie wspomnienia Cesarstwa Rzymskiego a zanurzając się w głąb kraju można niemal usłyszeć marsz przemieszczających się rzymskich legionów.

Historia to nie jedyne, co Włochy maja do zaoferowania. Nie zapominajmy o teraźniejszości:  pięknie włoskiej przyrody czy chociażby o motoryzacji, która znajduje się na liście rzeczy, które najbardziej kocham i którymi się pasjonuję.

Ponieważ Włochy to ojczyzna Lamborghini i Ferrari wiedziałem, że odwiedzę tamtejsze fabryki. Włochy i samochody idą w parze, a ja i samochody to również dobrana para. Wspomnienia tej podróży będą więc dotyczyły głównie samochodów, no i oczywiście pięknej włoskiej przyrody.

W pierwszej części moich wspomnień pisałem więcej o architekturze, teraz skupię się na motoryzacji i szybkości. Pokażę wam nowe oblicze Włoch, oczywiście ranking dostępności – o dziwo pozytywny oraz inne ciekawostki i wskazówki dotyczące podróży.

 

Czytaj dalej Pod włoskim niebem – część II

Pod włoskim niebem – część I

 

Pod włoskim niebem wszystko jest świeże i wiecznie zielone. Kolory występują w przeróżnych odcieniach i tworzą wiosenna mieszankę wibrującą życiem. Pośpiech pod włoskim niebem jest niezgodny z zasadami, trzeba zatrzymać się choćby na chwilę i docenić wszystko co znajduje się wokół. Uwierz mi, będąc tam zrób to koniecznie!

Podróż do Włoch rozpoczęła się w pięknym Bergmo gdzie wylądował mój samolot. Miasto usytuowane jest rzut kamieniem od Mediolanu – kierunku popularnego dla tanich linii lotniczych przyjaznych dla portfeli. Moim przewodnim celem podróży, było jak zwykle, poznać wszystko co jest charakterystyczne dla tego kraju. Włochy – ojczyzna makaronu, imperium rzymskie i imperium ferrari, piękna starożytna architektura i wspaniałe krajobrazy – chciałem obejrzeć te wszystkie znane i fotografowane atrakcje turystyczne.

Pozostawiłem Bergamo i udałem się wprost do Mediolanu zatrzymując się w Pizie i we Florencji, a to był dopiero początek …

Co robiłem i gdzie byłem – odpowiedź na te pytania znajdziecie poniżej.

 

Czytaj dalej Pod włoskim niebem – część I

Relaksujące spa – weekend na wsi

 

Dawniej moje wypady za miasto ograniczały się do odkrywania tego co znajdowało się w bliskiej odległości hotelu. Wypady na odległość większą niż przysłowiowy rzut kamieniem były niemożliwe, mój stary wózek nie nadawał się na dalsze wycieczki. Podczas gdy moi przyjaciele mogli cieszyć się zwiedzając okolicę, ja mogłem jedynie oglądać widoki przez okno hotelowe. Na szczęście wszystko uległo zmianie w momencie kiedy stałem się właścicielem Blumil. W przeciwieństwie do tradycyjnych wózków Blumil jest bardzo lekki i łatwy w nawigacji nawet w trudnym terenie.

Tak właśnie smakuje wolność – mogę iść gdzie chce i robić co chcę! Teraz to moi przyjaciele muszą się starać za mną nadążyć – mój Blumil jest szybszy niż to sobie możecie wyobrazić. Czy to nie brzmi obiecująco i nie zapowiada się świetnie jeśli chodzi o wypad za miasto? Absolutnie tak! Tak więc spakowałem się i podążyłem do „Herbarium”. Co to za miejsce? To hotel i centrum spa usytuowane w miejscowości Chomiąża Szlachecka w Polsce. Nie za daleko, ale i nie za blisko mojej kochanej Warszawy – idealne miejsce na weekendowy wypad.

Poznajmy szczegóły.

 

Czytaj dalej Relaksujące spa – weekend na wsi

Podróż w nieznane: Kenia

Wyprawa do Kenii była podróżą w nieznane. Byłem co prawda parę razy w Egipcie , ale czułem że Kenia będzie odmienna. Wiedziałem, że Afryka to różnorodność więc z niecierpliwością oczekiwałem nowych wrażeń. Na lotnisku w Mombasie miałem jeszcze bardzo pozytywne wrażenia, ale wszystko się zmieniło w momencie dotarcia do hotelu… Hotel reklamowany jako przystosowany dla osób poruszających się na wózkach okazał się całkowicie nieprzystosowany – recepcja, restauracje i baseny usytuowane były na pagórkach z dojściem krętymi i stromymi schodami i wymagały nie lada sprawności i kondycji nawet od osób sprawnych! Moje wakacyjne marzenie o Afryce legło w gruzach. To był najgorszy hotel na jaki trafiłem podczas moich podróży – całkowicie nieprzystosowany, nie znający chyba definicji „przystosowany dla osób niepełnosprawnych”.

Tak więc uroki Afryki – piękna przyroda i wspaniałe widoki zostały zdominowane przez absolutny brak dostępności.

Jak spędziłem tam czas, jak to wszystko wyglądało w praktyce- więcej informacji znajdziecie poniżej.

 

Czytaj dalej Podróż w nieznane: Kenia

Pod urokiem Budapesztu

To nieuniknione, że po obejrzeniu wszystkiego, co miasto ma do zaoferowania będziesz pod jego urokiem. Widziałem w swoim życiu wiele pięknych i malowniczych miejsc, które zrobiły na mnie wrażenie, wręcz skradły moje serce, ale Budapeszt zaprezentował nową jakość. Miasto jest absolutnie zachwycające i w moim odczuciu plasuje się zaraz za Barceloną, która jest moim ulubionym miejscem w tym starym, pięknym, europejskim świecie.

Miasto absolutnie zasługuje na miano „pięknego” i byłem całkowicie pod jego urokiem , ale niestety nie mogę powiedzieć tego samego o jego dostępności. Niestety w tym momencie kończy się piękna bajka. To miasto jest wspaniałe jeśli chodzi o zabytki, ale niestety nie jest przyjazne dla osób poruszających się na wózkach.

Jak spędzałem tam czas, na jak niedostępne były hotele, restauracje i sklepy oraz atrakcje turystyczne przeczytajcie poniżej.

 

Czytaj dalej Pod urokiem Budapesztu

W pogoni za słońcem w hiszpańskiej Maladze

 

Malaga stanowi doskonały kierunek wakacyjny oferujący długie, letnie, słoneczne dni. W 2006 roku  zdecydowałem się spędzić wakacje na słynnym hiszpańskim Costa del Sol czyli „wybrzeżu słońca”. Jest to południowe wybrzeże Hiszpanii – Andaluzja, region uważany za najpiękniejszą część hiszpańskiego wybrzeża. Już sama nazwa „wybrzeże słońca” jest wielce obiecująca. Kąpiele słoneczne i dostawa witaminy D wydawały się gwarantowane. Moja podróż rozpoczęła się w Maladze i była kontynuowana w dół wybrzeża gdzie odwiedziłem miejscowości Marbella i Puerto Banus.

Wszystko co robiłem i zobaczyłem znajdziecie opisane poniżej i oczywiście przedstawię wam rating dostępności tak istotny podczas wyboru kierunku podróżowania.

Czytaj dalej W pogoni za słońcem w hiszpańskiej Maladze

Floryda – część III

 

Wygrzewanie się w słońcu Florydy to niezapomniana przyjemność, ale Floryda to nie tylko relaks, lecz także przygody. Jeśli na dodatek szukasz miejsca gdzie przez okrągły rok jest lato, to Floryda jest tym miejscem docelowym. Ja odwiedziłem Florydę we wrześniu i jak wiecie z poprzednich części poświęconych Florydzie (część I i II) spędziłem tam 3 tygodnie, a i tak nie byłem w stanie poznać wszystkiego, co to miejsce ma do zaoferowania.

A zatem, po raz kolejny przestawię moje dalsze wrażenia przywiezione z Florydy, aby pokazać jej atrakcje, kolory i oczywiście isać o dostępności.

Czytaj dalej Floryda – część III