Moja miłość do Barcelony powstała od pierwszego wejrzenia, można powiedzieć od dziecka – czyli od mojej pierwszej wizyty w tym mieście w roku 1992. Znaczny obszar Barcelony, a w szczególności nabrzeże, swoje piękno zawdzięcza transformacji, którą miasto przeszło w roku 1992 z okazji przygotowań do Igrzysk Olimpijskich.
Od tego czasu zrewitalizowana Barcelona stała się celem licznych wycieczek turystycznych zachwycając odważną i awangardową architekturą.
Kiedy patrzę na niebo i morze mieniące się wszystkimi odcieniami błękitu wiem, iż cześć mojego serca nieodwracalnie należy do Barcelony.
Święta Bożego Narodzenia spędzone w Barcelonie to zupełne przeciwieństwo „white Christmas”. Było ciepło i słonecznie jak we wrześniu i o to mi właśnie chodziło. Jeżeli chcielibyście w odmienny sposób spędzić Święta i Nowy Rok to Barcelona ma dla Was taką ofertę.
Co powinniście wiedzieć – jak spędzić czas, gdzie się wybrać – więcej na ten temat poniżej.