Jeśli zapytasz mnie co najbardziej lubię, podróże będą jedną z rzeczy, które bez namysłu wymienię. Zawsze je lubiłem i chociaż czasy się zmieniały moje zainteresowania podróżami pozostały niezmienne. Teraz od kiedy mam Blumil podróże stały się łatwiejsze niż kiedykolwiek, ten wózek zapewnił mi funkcjonalność i dał niesamowita swobodę. Wierzcie mi nie zawsze jednak tak było…
Mój pierwszy wakacyjny wyjazd po wypadku miał miejsce w 2003 roku. Wybrałem podróż do Hurgady w Egipcie mając nadzieję iż będzie to właściwy wybór. Hurgada to drugie co do wielkości miasto w Egipcie położone nad Morzem Czerwonym. Jest to znane centrum turystyczne, w tamtym okresie tętniące życiem i pełne turystów z całego świata. Od momentu kiedy przyleciałem do końca pobytu nie nudziłem się ani przez chwilę. Egipt oferował turystom wiele atrakcji, wystarczyło tylko z nich skorzystać. Cieszyłem się błękitnym morzem, pływałem łodzią i nurkowałem wyposażony w maskę i fajkę.
Różnorodność wycieczek i rozrywek oferowanych przez ośrodki wypoczynkowe i biura podróży była niebywała. Różnorodność oferowanych aktywności a ich dostępność to jednak dwie różne kwestie. Brak tej dostępności może pogrążyć wyjazd nawet w najciekawsze miejsce. Podzielę się z wami moimi wrażeniami i doświadczeniami. Oto Hurgada widziana przeze mnie w roku 2003.
Atrakcje turystyczne
Nurkowanie z maską i rurką ( po angielsku snorkeling)
To jedna z zabawniejszych rzeczy, które robiłem w Egipcie. To sensacyjne i emocjonujące uczucie być pod wodą i obserwować podwodne życie. Obfitość kolorów, liczba pływających różnych ryb i żyjątek morskich, tętniące tam życie zapiera po prostu dech w piersiach. Cudowne , że można to obserwować. Hurgada ze swoimi turkusowymi wodami i ciepłym klimatem była w wówczas rajem chętnie odwiedzanym przez snorkerów.
![](http://blumil.pl/blog/wp-content/uploads/2017/01/egipt27-1024x768.jpg)
Łódka
Zawsze lubiłem pływanie łodzią. Jest coś uspakajającego w morzu a odpływanie od brzegu ma swój szczególny urok. Morze i plaże robią wspaniałe wrażenie, a zachód słońca oglądany z łodzi jest niepowtarzalny! Można było z łatwością rozpocząć swoją przygodę z morzem, ponieważ wiele firm turystycznych oferowało tego rodzaju przejażdżki.
![](http://blumil.pl/blog/wp-content/uploads/2017/01/egipt31-1024x768.jpg)
Zwiedzanie
Prawdę mówiąc nie byłem na zbyt wielu wycieczkach, wolałem nurkowanie od zwiedzania muzeów, ale było wiele wycieczek, które umożliwiały zwiedzanie i zapoznanie się z długą historia Egiptu. W Hurgadzie są dwie ważne budowle – Wielki Meczet i Kościół Koptyjski Świętej Marii. Tu spotykają się dwie religie i jest to miła różnorodność. Ponieważ Kair jest położony niezbyt daleko od Hurgady można było zdecydować się na wycieczkę i zwiedzić Piramidy w Gizie, Sfinksa i muzeum Egiptu w jednym dniu.
Odkrywanie lokalnej kuchni
Hurgada była miejscem odwiedzanym przez turystów z całego świata można więc było natknąć się tam na różne kuchnie. Miejsce to obfituje w owoce morza wszelkiego rodzaju więc można było skosztować świeżych ryb, małży czy krewetek. Było to coś więcej niż falafel – kulki ciecierzycy smażone w głębokim tłuszczu czy znany wszystkim humus. Właściwie nie wiem co konkretnego mógłbym wam zarekomendować. Słyszeliście zapewne o dolegliwościach żołądkowych, które dopadają w Egipcie europejskich turystów – nazywane są zemsta Faraona i nikomu ich nie życzę.
![](http://blumil.pl/blog/wp-content/uploads/2017/01/egipt11-768x1024.jpg)
Po prostu relaks przy basenie
Ponieważ Hurgada to miejsce pełne w ówczesnym czasie tętniących życiem ośrodków i hoteli turystycznych jednym z ulubionych zajęć było po prostu leżenie na basenie i delektowanie się zimnymi koktajlami. Ośrodki oferowały bez konieczności wychodzenia z nich wiele innych atrakcji jak kasyna, pobyty w spa czy wieczorne występy lokalnych artystów z całą ich egzotyką i urokiem.
![](http://blumil.pl/blog/wp-content/uploads/2017/01/egipt43-768x1024.jpg)
Dostępność w Hurgadzie
Hotele
W 2003 roku nie było łatwo znaleźć dostępny hotel. Co więcej nawet hotele, które reklamowały się jako dostępne okazywały się w tylko w miarę przyjazne. Największym problemem były wąskie drzwi do łazienek – to był prawdziwy koszmar. Do tego liczne schody, w których się lubowano! Z tego powodu daje jedynie 5 punktów na 10 możliwych.
Atrakcje turystyczne
Atrakcje turystyczne w Egipcie są wspaniałe, ale w większości niedostępne dla osób poruszających się na wózkach. Z tego powodu znowu daję jedynie 5 punktów. Wiele o tych atrakcjach czytałem, ale nie decydowałem się na ich zwiedzanie ze względu na brak dostępności i ogromne rzesze turystów zwiedzających zabytki.
Sklepy i restauracje
Byłem bardzo rozczarowany ale w większości były niedostępne ze względu na schody i brak podjazdów. Ludzie byli bardzo mili i skłonni do pomocy, ale trzeba było ich szczegółowo instruować jak mają jej udzielać. Daję jedynie 4 punkty.
Chodniki
Krawężniki są zbyt wysokie a powierzchnia chodników często bardzo nierówna. Szczerze mówiąc nie czułem się bezpiecznie poruszając się w Egipcie. Każdy ruch na wózku mógł okazać się pechowy ze względu na opisane powyżej mankamenty. Nawigacja w Egipcie była prawdziwym wyzwaniem. Daję 4 punkty.
Jak widzicie o ile podobał mi się Egipt jako kraj, to dostępność dla osób na wózkach pozostawia wiele do życzenia. Niesamowite widoki, wspaniałe atrakcje i miła atmosfera zawsze tracą urok jeśli towarzyszą im straszliwe chodniki, nieprzystosowane hotele czy sklepy i restauracje bez podjazdów. Jest wiele do zrobienia w tym temacie.